mieszkanie dwupoziomowe - co sadzicie?

witam,
zastanawiamy sie z zona nad kupnem mieszkania dwupoziomowego na naszym osiedlu, mam pytania:
jak sie mieszka,
koszt adaptacji poddasza,
komfort
czy latem na wyszej kondygnacji nie jest za gorąco, a zima zimno?
czy uwazacie ze to dobry zakup , generalnie.

Bedziemy wdzieczni za wasze opine

Koszt adaptacji poddasza to okolo 20 tys wiem bo sam na poddaszu mieszkam i mam fajnie zrobione.
tylko uwazaj na ekipe moja bla niefer w stosunku do nas wzieli zbyt duzo i zbyt dlugo robili. Oczywiscie zalezy jakie bedziesz stosowal materialy wykonczeniowe Razz

jak dla mnie mieszkanie dwupoziomowe ma tylko jedna wade - cene. I tylko dlatego go nie mam.

Zawsze chcialem miec kacik na poddaszu. Samo poddasze niestety jest mniej funkcjonalne niz "zwykle" mieszkanie (skosy na scianach, slupy, brak balkonu). Dlatego jesli juz to dwupoziomowe.

Oczywiscie dobra ekipa wykonczeniowa to podstawa.

Polecam. Co prawda nasze poddasze stoi puste od ponad roku, bo zabraklo pieniedzy i czeka na lepsze czasy, ale jak sobie pomysle o tych schodach w salonie, o tej wielkiej łazience na górze i sypialni ze skośnymi oknami dachowymi, to wiem, że decyzja była słuszna Smile

Na razie trudno mi ocenić jak goraco/zimno będzie tam zależnie od pory roku, bo na razie to stodoła, więc wietrzy się bez ograniczeń.
Koszt niestety nie jest na każdą kieszeń, bo myślę, że na górę pójdzie ze dwa razy więcej niż na dół. Same schody to ok. 10.000 zł, do tego jeszcze koszt ścianek i niestandardowych mebli pod skosy.

Osobiście wole duże mieszkania rozkładowe;a dwupoziomowe było marzeniem mojego meza:-)
Kupiliśmy i nie zalujemy.. Smile

Adaptacja, jak to adaptacja.
Koszty - zależą od tego jak poszalejes - ale to pewnie znasz bo stan developerski wymaga inwestycji.
Minimalna cena schodów - 7 tys (tańszych nie widzieliśmy)
Ściany działowe - zależy co wybierzesz, karton-gips lub cegła (sporo roboty ale cena do zniesienia..... mocniej czujesz koszt robocizny)
Trzeba pamiętać o tym ze na górze nie ma rozprowadzonej elektryki i wody a to kolejny wydatek.
Ale spokojnie w 20 tysiącach można się zmieścić.
Pogoda - Tu gorzej. W deszczowe dni lepiej zamykać okno bo zalewa podłogę. Upały nie doskwierały nam zbyt mocno ale było ciut gorzej niż na dole.
Trochę wiatr wieje w kominie i idealnie słychać deszcz bijący w dach ma to jednak swój urok:-)
Powierzchnie ze skosami można fajnie zaaranżować, gorzej ze słupami których jest sporo i w mało szczęśliwych miejscach ( mamy mieszkanie szczytowe i 11 słupów .. wiec było nad czym myśleć)
Reasumując - mieszkamy kilka m-cy, dalej inwestujemy (koszty Smile

) ale mieszka się super.....
Polecamy

No tak, moja żona jak zwykle była pierwsza Smile

) (m&m) ale chyba mogę wyrazić swije zdanie. W rzeczy samej takie mieswzkanie było moim marzeniem i jak się okazuje spełniomym. I powiem wam że nie zamienił bym na inne. No chyba że wieksze. Na temat kosztów nic więcej nie powiem, bo nic nowego juz nie wymyśle. Ale taki rozkład daje możliwość wydzielenia 2 częci takiej ogólnej gdzie spędza sie dzień, przyjmuje gości i no i tej swojej, prywatnej gdzie nikt inny nie zagląda. To inny wymiar absolutu !. Może wypowiedż mało merytoryczna ale mogę tylko polecić. Na pewno latem nie jest tam zbyt gorąco. Dachy solidnie izolowane więc nie przekłada sie na tempertaurę wewnątrz. Od czasu "korekty" ogrzewania jest równie ciepło jak na dole, czyli OK. No jakby był drugi balkon to chyba juz zbytek łaski i hilive. Na pewno nie żałujemy. Jest zaje.......

dzieki:) po pierwsze dzieki WAM juz co nieco wiem, a po drugie - oto przykład ze forum to tez zrodło obiektywnej informacji - a o to tez chodzi. trudno by mi było chodzic po domach i "z dzwonka " pytac "a jak sie Panstwu mieszka? Smile

jesli ktos ma uwagi krytyczne do "dwupoziomowcow" to tez prosze o info.

Witam,

tez mieszkamy na dwoch poziomach i nie ma zalu.
Tak jak juz pisano prywatna przestrzen daje swoje.
No i dzieci maja miejsce dla siebie.
Odnosnie wykonczenia trzeba uwazac na belki. Jest to wazny element jak sie planuje rozklad pokojow. Druga lazienka jest bardzo praktyczna i generalnie daje to uczucia wlasnego domu. Sensownie schody faktycznie w takiej cenie - a mozna oczewiscie wiecej.

no to chyba wezme taki lokal:)

Teddyboy napisał:

no to chyba wezme taki lokal:)

Bierz, bierz..
Raz jeszcze polecam.. Wink

Dzis dzwonili znajomi pytali jak sie w takowym (dwupoziomowym) na Romanowie mieszka...Maja w tym tygodniu oglądac..

m&m napisał:

Powierzchnie ze skosami można fajnie zaaranżować, gorzej ze słupami których jest sporo i w mało szczęśliwych miejscach ( mamy mieszkanie szczytowe i 11 słupów .. wiec było nad czym myśleć)
Polecamy

Ja ze swojej strony powiem tak:
byłem już w kilku mieszkaniach dwupoziomowych i może to zabrzmi trywialnie ale funkcjonalność takiego mieszkania po adaptacji bardzo zależy od aranżacji wnętrz i dobrego podziału funkcji góry i dołu.
Widziałem ładne mieszkanko (sama góra) fajnie podzielone z zaadoptowanymi skosami, (rodzinka 2+2 łóżko rodziców pod dachem na antresoli) ale widziałem też koszmarka mieszkanie 2 poziomowe rodzinka 2+1 i góra wyglądała jak przyduża szafa (chyba zawinił koncepcji przy zagospodarowywaniu wnętrza)

Dominik napisał:

funkcjonalność takiego mieszkania po adaptacji bardzo zależy od aranżacji wnętrz i dobrego podziału funkcji góry i dołu.
Widziałem ładne mieszkanko (sama góra) fajnie podzielone z zaadoptowanymi skosami, (rodzinka 2+2 łóżko rodziców pod dachem na antresoli) ale widziałem też koszmarka mieszkanie 2 poziomowe rodzinka 2+1 i góra wyglądała jak przyduża szafa (chyba zawinił koncepcji przy zagospodarowywaniu wnętrza)

masz racje.. Ale nie to ładne co ładne tylko co się komu podoba Smile

A co byś powiedział na 50 metrów , 11 słupów i 2 belki ?
Załamaliśmy się..
Przy pierwszej aranżacji strychu nie wiedzieliśmy jeszcze o 4 słupach (nie było ich na planach) i jeden wypadł centralnie w wannie drugi w wc.. Smile

Myślę jednak ze zdaliśmy egzamin..
Poszliśmy w kierunku otwartej przestrzeni.
Żyje nam się wygodnie. Czasem tylko narzekam na smrodek kuchenny na górze.. Smile

Ale to betka.
Na dole cześć gościnna, na górze gabinet, otwarta sypialnia i garderoba i duuuza łazienka.
Marzenia się spełniają Smile

mysle ze mozna zrobic takie mieszkanie fenomenalnie / wtajemniczeni wiedza czyje mieszkanie m&m na mysli:)/ ale tez i zarznąc je złym rozplanowaniem, wykonczeniem itp.
w blokach pierwszego szeregu poddasza oddawano zupenie surowe, bez karton gipsu, grzejników itp. w nowych blokach sa one juz wykanczane,a o tym nie wiedziałem, szkoda bo pewnie bym wział takie mieszkanie juz wczesniej.

m&m napisał:

A co byś powiedział na 50 metrów , 11 słupów i 2 belki ?

Prawdę mówiąc bardzo lubię takie klimaty, w sensie belek i słupów. Znając siebie wszystkie belki i słupy byłyby widoczne i zabejcowane albo na ciemny brąz lub ciemną (bardzo ciemną) zieleń.

m&m napisał:

Przy pierwszej aranżacji strychu nie wiedzieliśmy jeszcze o 4 słupach (nie było ich na planach) i jeden wypadł centralnie w wannie drugi w wc.. Smile

Myślę jednak ze zdaliśmy egzamin...

ooo taki słup w wannie to by była fajna rzecz tylko bym go na gładko obrobił Laughing

Może kiedyś uda mi się odwiedzić Cię w celach zapoznawczych z wynikami walki ze słupami.

O kurcze!
My zaczynamy w poniedzialek z remontem,mamy "stary" strych czyli same cegły:)Zaplanuj gdzie kontakty,jakie i gdzie swiatlo,itd,itp.Moze jakies rady "strychowiczow"?
Troche mam stres bo planowalismy ten remont pozniej ale sprawdzona ekipa teraz ma czas,a potem duza robote.Nie mam do konca koncepcji gory,jakos tak nam beznadziejnie schody wypadaja...

mnie czeka to samo, z tym ze "nasz"strych jest juz okartongipsowany, dobre i to ale juz sobie łamiemy głowę jak urzadzic góre, ile nas to bedzie kosztowało bo to taka mała "budowa" Smile

niemniej nie tracimy ducha, bo mysle ze poddasze mozna zrobic super, z klimatem, i ten wysiłek sie opłaci.

trzymaj sie!

Mieszkałem 5 lat na 56m w bloku C . Zachciało mi się dwupoziomowego mieszkania w bloku F i tu zaczyna się koszmar . Raz w tygodniu jestem u Dominika ze skargami na rzetelność wykonania poddasza. Np. przeciekający dach naprawiano już 5 razy , ale nikt z naprawiających nigdy nie był w środku zobaczyć w którym miejscu jest zalane. Gdy na zewnątrz temperatura wynosiła -7 u mnie przy kaloryferach odkręconych na full + 12 a u sąsiada + 10! Po zdjęciu płyt k-g przy oknach okazało się , że nie ma tam profili , przez co płyty trzymały się tylko na siatkach i gipsie itd.
Myślę że mieszkania dwupoziomowe w pierwszych blokach to zupełnie inna bajka a w nowych to istny horror.

ups.... no tos mnie pocieszył Sad

mnie tez zachcialo sie "podwyzszyc standard" a widze ze spadam z deszczu pod rynne Sad

. szczerze mówiac obawiałem sie tego wlasnie ze na górze latem bedzie gorąco jak w meksyku a zimą moze byc chłodek.
Mieszkania jeszcze nie odebralismy, ale na górze ogrzewanie "na razie" nie działa co kazalismy oczywiscie poprawic ale nie wrózy to optymistycznie....

My juz po duzzzym remoncie:)Zostaly juz tylko detale i schody.Oczywiscie nie obylo sie bez problemow z super inteligentnymi panami hydraulikami,ktorzy zalali 3 mieszkania w przeciwnym pionie,a nam lalo sie na glowe przez 2 dni, oszczedze wam szczegolow...
Zostawilismy sobie wysoki sufit i na razie,odpukac jest bardzo cieplo.Chyba lepiej,ze mielismy gola cegle bo przynajmniej wiem co i jak mam pod karton gipsem:)

Noto w miare szybko wam poszło.
zamówiłem te schody w rintalu i po ustaleniach cena to ok 9800 pln

Ja mieszkam na samym poddaszu i klimat tego miejsca jest fenomenalny. Zupełnie inne światło, ale rzeczywiście taki nietypowy lokal jest dla osób, które lubią takie klimaty.
My adaptowaliśmy i remontowaliśmy je sami (poza pracami typu drzwi wejściowe), bo oboje lubimy aranżację wnętrz. Ściany pokryte karton-gipsem, tylko jedna niepełna ścianka działowa, bardzo dużo kontaktów, nie ma mocnego górnego oświetlenia. Jest antresola, a skosy i słupy nie były w naszym odczuciu wadą, bo świetnie można je wkomponować w całość.
Latem się nie przegrzewa, jedyna zaobserwowana przez nas niedogodność to w okresie kiedy sa silne wichury. Trochę się wychładza. Zimą jest cieplutko:)
Polecam takie wnętrze wszystkim, którzy maja "strychową" dusze:)))

pozdrawiam Wszystkich i jednocześnie witam się z Wami na forum (mój pierwszy post tutaj:)

Drodzy Państwo

wkrótce będę na etapie adaptacji poddasza- na samodzielne mieszkanie w bloku C, czy ktoś może coś zasugerować, doradzić , polecić Fachowców, architektów itp,itd, ;
służyć podglądem swojego własnego.....
Embarassed

powoli koncze wykanczanie "dwupoziomowego" - pracy jest sporo no i niestety wszystko to trwa, bo na materiały czeka sie teraz bardzo długo - schody drzwi itp itd. poza tym adaptacja poddasza to tez wyzwanie - elektryka, sciany działowe...

Mieszkanie dwupoziomowe to bardzo fajna sprawa, szczególnie dla kogoś, kto zawsze chciał mieszkać w domu. Prawdą jednak jest, że wykończenie takiego lokalu jest o wiele bardziej czasochłonne i przede wszystkim wymaga znacznie większych nakładów finansowych...

wedlug mnie lepszym rozwiazaniem od mieszkania dwupoziomowego jest po prostu montaż antresoli, moze jest to mniejsze ale mozna uniknąć takich problemow o jakich napisala kolezanka wyzej Wink

Klaudia335 napisał:

Mieszkanie dwupoziomowe to bardzo fajna sprawa, szczególnie dla kogoś, kto zawsze chciał mieszkać w domu. Prawdą jednak jest, że wykończenie takiego lokalu jest o wiele bardziej czasochłonne i przede wszystkim wymaga znacznie większych nakładów finansowych...

cena mieszkania dwupoziomowego to wartosc domu ,ciezej sprzedac bo odpadaja seniorzy,ludzie chorzy, młodzi bo cena zaporowa ... kupil bym dom szybciej niz dwupoziomowe .... miejsce parkingowe platne ,komórka lokatorska platna ,czynsz.... w domu parking zrobisz sobie na kilka samochodow ognisko ,oszklisz taras .... i mozesz szukac oszczednosci np solary itd .. tu tylko czekasz i modlisz sie zeby nic nie poszlo w gore a pojdzie napewno .... nie ma co liczyc na ogrodek czy drzewa owocowe w takim mieszkaniu.....

Mieszkanie dwu poziomowe owszem ale tylko oszklone i duze okna ,na zielonym romanowie to porazka ,pierwsza sprawa to skosy okna male jak na dwupoziomowy apartament ,nastepna sprawa to cale osiedle to porazka nie ma windy ,czyli cos takiego na wzor komunistycznych blokow tylko ze krocej postoi .... po prostu standard calego osiedla to porazka a odleglosc bloku od bloku to nawet za komuny tak nie budowali .Jezeli by myslec o kupnie dwupoziomowego to lepsza opcja kupic domki obok ogrodzone czysciutko troche wiecej prywatnosci a te same pieniadze ...

Osiedle i projekt bloków ma już swoje lata, teraz rzeczywiście buduje sie ciekawiej architektonicznie i po prostu ładniej.
Wtedy gdy powstawal ZR, specjalnie nic ciekawego nie było.

Lars napisał:

Osiedle i projekt bloków ma już swoje lata, teraz rzeczywiście buduje sie ciekawiej architektonicznie i po prostu ładniej.
Wtedy gdy powstawal ZR, specjalnie nic ciekawego nie było.

Moze tak napisze porownujac to ze maja swoje lata bloki .... Usa i Kanada bloki lata 50-60 te wszystko co powyzej jednego pietra posiada winde i przynajmniej 2 wyjscia przeciwpozarowe ...Nasze osiedle bylo budowane na zasadzie oszczednosci i tylko czekac jak UE wprowadzi inny standard i bedziemy mieli tylko dodatkowe wydatki ....Najbardzie wkurza to ze zaplacilismy duze pieniadze za niski standard i udajemy ze wszystko gra

odradzam kupno mieszkania na poddaszu, latem gorąco, zimą zimno.

Awangarda tam sa dwupoziomowe apartamenty ,zielony romanow w porownaniu to mieszkanie ze strychem ....