Forum Zielony Romanów Strona Główna


Zielony Romanów
Osiedle Zielony Romanow
Odpowiedz do tematu
Jak sąsiad sąsiadowi
Kasumi
nowy

Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: BL.D

Witam,
otwieram temat dotyczący sąsiedzkiego zachowania na Naszym Wspaniałym osiedlu.
Sama ostatnio czuję się przytłoczona z powodu nowego, starego już teraz sąsiada. Nade mną wprowadziła się rodzina w sierpniu zeszłego roku, mamy maj a sąsiad dalej robi remont w mieszkaniu. Nie zabraniam nikomu robić remontów ale wydaje mi się, że są pewne granice. Sąsiad nie robi go codziennie ale co wieczór w godzinach 20 - 22, piątek, świątek i niedziela - dni wolne od pracy -11 - 20. Pukanie, stukanie, wiercenie. Kiedy zwróciłam uwagę szanownemu sąsiadowi, że mieszkam piętro niżej, u mnie wszystko słychać i mnie przeszkadzają takie dźwięki w takich godzinach, dowiedziałam się, że sąsiad ma prawo do mieszkania tak jak mu się podoba.
Więc moje pytanie brzmi: czy fakt, że mieszkam piętro niżej znaczy, że nie mam prawa wieczorem odpocząć w ciszy i spokoju bez stukotu i wiercenia.
Czy może mam zbyt duże wymagania co do sąsiada i powinnam się pogodzić z tym, że przecież robi to przed ciszą nocną.
Czy macie może również jakieś problemu z sąsiadami?
Zobacz profil autora
sebkov
gaduła

Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź-Zielony Romanów-Blok A

Istnieje coś takiego jak art.51 Kodeksu Wykroczeń ,jeśli fakt zakłócania spokoju potwierdzą inni sąsiedzi to można taką osobę ukarać mandatem lub skierować wniosek o ukaranie do sądu.
Zobacz profil autora
Kasumi
nowy

Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: BL.D

tak, o tym wiem ale mi raczej chodzi o to czy takie zachowanie jest normalne i powinnam zaakceptować "zabawy wiertarką" sąsiada czy raczej takie zachowanie przekracza pojęcie przeciętnego korzystania z nieruchomości (moim zdaniem również art. 144 KC ma zastosowanie:)) A co do reszty sąsiadów w klatce zastanawiam się dlaczego tylko ja pofatygowałam się do szanownego sąsiada...nikt inny nie reaguje choć w klatce mieszkają i ludzie starsi i rodziny z dziećmi większymi i mniejszymi. Ja sama też mam niemowlaka (4-mce) i jednak przeszkadzają mu takie odgłosy wieczorem. Więc czy takie zachowanie jest normalne??
Zobacz profil autora
bakola
moderator

Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zielony Romanow bl E

moze i takie zachowanie jest naganne, ale widocznie sasiad moze pracowac jedynie po pracy i nie ma jak w innych godzinach, moze nie ma kasy na ekipe, moze zaproponuj sasiadowi pomoc, zeby szybciej skonczyl i koniecznie powiedz(najlepiej z maluchem na reku) ze jestescie juz wyczerpani tymi halasami i prosicie o przerwe.
Zobacz profil autora
Kasumi
nowy

Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: BL.D

próby porozumienia z sąsiadem spełzły na niczym, sąsiad nie otwiera mi drzwi bo twierdzi, że on ma prawo do robienia w swoim domu co mu się żywnie podoba - ja z tego mogę jedynie wywnioskować, że ja nie mam prawa do odpoczynku wieczorem, pewnie dlatego, że mieszkam piętro niżej... a co do czasu wykonywania prac remontowych to szanowny Pan Sąsiad w domu przebywa o różnych porach dnia i tygodnia i ma możliwość robić remont o bardziej cywilizowanych (chyba tylko według mnie) porach ale niestety wybiera takie a nie inne godziny pracy
Zobacz profil autora
Lars
swoj

Dołączył: 29 Gru 2013
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Blok A

jest takie określenie jak "uciążliwość" sąsiad który jest "melomanem", bądź majsterkowiczem nie może zasłaniać się tym że nie robi tego w czasie ciszy nocnej. Dzień czy popołudnie to również czas w którym nie można uniemożliwiać sąsiadom wypoczynku, czy zmuszać do słuchania szlagierów disco polo. Niestety wiem że kierowane w stosunku do takich osób prośby nie przynoszą rezultatu bo są to zazwyczaj ludzie którzy innych mają w przysłowiowej d...bo są zwykłymi...


Ostatnio zmieniony przez Lars dnia Wto 5:37, 04 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
hajdumax
nowy

Dołączył: 12 Sie 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Kurcze, normalnie jeszcze nigdy na żadnego sąsiada się nie skarżyłem, ale ostatnio chyba jest jakaś seria remontów.. Od 9 do 20 wiercenie i pukanie. Na szczęście kartka informująca o pracach wisiała na dole
Zobacz profil autora
Re: Jak sąsiad sąsiadowi
daroen
nowy

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Kasumi napisał:
Witam,
otwieram temat dotyczący sąsiedzkiego zachowania na Naszym Wspaniałym osiedlu.
Sama ostatnio czuję się przytłoczona z powodu nowego, starego już teraz sąsiada. Nade mną wprowadziła się rodzina w sierpniu zeszłego roku, mamy maj a sąsiad dalej robi remont w mieszkaniu. Nie zabraniam nikomu robić remontów ale wydaje mi się, że są pewne granice. Sąsiad nie robi go codziennie ale co wieczór w godzinach 20 - 22, piątek, świątek i niedziela - dni wolne od pracy -11 - 20. Pukanie, stukanie, wiercenie. Kiedy zwróciłam uwagę szanownemu sąsiadowi, że mieszkam piętro niżej, u mnie wszystko słychać i mnie przeszkadzają takie dźwięki w takich godzinach, dowiedziałam się, że sąsiad ma prawo do mieszkania tak jak mu się podoba.
Więc moje pytanie brzmi: czy fakt, że mieszkam piętro niżej znaczy, że nie mam prawa wieczorem odpocząć w ciszy i spokoju bez stukotu i wiercenia.
Czy może mam zbyt duże wymagania co do sąsiada i powinnam się pogodzić z tym, że przecież robi to przed ciszą nocną.
Czy macie może również jakieś problemu z sąsiadami?
a moze by tak pomoc sasiadowi zeby szybciej skonczyl ... Jest takie cos jak pomoc sasiedzka ... albo inne wyscie zaspawac drzwi zeby po material nie poszedl i juz ...zawsze sa minimum 2 wyjscia z sytuacji
Zobacz profil autora
Uprzejmy opluwacz pojazdów na osiedlu
maavic
czytelnik

Dołączył: 07 Paź 2012
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Od pewnego czasu można spostrzec, że samochody, które są parkowane w innych miejscach niż parking, droga wzdłuż muru, podjazdy garażowe (niestety, prawda jest taka, że średnio przypadają 2 samochody na gospodarstwo domowe a miejsc na naszym osiedlu do parkowania jest ile jest) są opluwane przez najprawdopodobniej niezrównoważonego homo sapiens.

Mój pojazd także dostąpił tego zaszczytu.

I teraz, jeśli Ty opluwaczu czytasz tego posta, wiedz, że z niecierpliwością czekam na spotkanie z Tobą. Can't wait for this Smile


Ostatnio zmieniony przez maavic dnia Nie 16:10, 23 Lut 2020, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
tomas55555
czytelnik

Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Niestety ciasnota na osiedlu powoli zbiera swoje żniwa. Coraz więcej przycierek aut (w tym i moje).
Ja się jednak martwię czymś innym. Niestety na osiedlu zamieszkuje coraz więcej zagraniczntch pracowników z budowy Villa Romanów i niestety ich zachowanie jest poniżej jakiejkolwiek krytyki. Przesiadywanie na ławkach z piweczkiem, pety wszędzie, pałętanie się po osiedlu chwiejnym krokiem. Dobrze by było, żeby to forum ponownie ożyło, bo tylko wspólnie możemy coś zdziałać.
Zobacz profil autora
Lars
swoj

Dołączył: 29 Gru 2013
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Blok A

Ja z kolei szczególne podziwiam szczególny typ hołoty czyli posiadaczy samochodów którzy z uporem maniaka parkują swoje "limuzyny" na kopertach przed smietnikami. Dla czego podziwiam? Podziwiam odwagę ze nie boją się ze któryś z pracowników obsługujących śmieciarke im te samochody zepchnie w końcu do rowu, albo ze w końcu zarząd wspolnoty sie za nich wezmie. Sa to najwyraźniej mocni "byznesmeni" którzy wszystko i wszystkich mają w przysłowiowej d....
Zobacz profil autora
Jak sąsiad sąsiadowi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu